#2 When I met you in the summer
Hejka! Przychodzę dzisiaj do was z jeszcze wakacyjnym postem. Jako, ze wakacje dobiegają końca i nic nie da się z tym zrobić, chciałabym chociaż miło powspominać to, co wydarzyło się tego lata. Zacznę od tego, że tegoroczne wakacje naprawdę były najwspanialsze w moim życiu i nawet nie śmałam marzyć o tak cudownych chwilach, które chciałabym wam teraz przedstawić chociaż w kilku zdjęciach.
Zaczynając od początku.. 29 czerwca wyjechałam z przyjaciółkami na kolonię. Podróż była mega długa, ale po zobaczeniu disneylandu od razu odechciało nam się marudzić. Zawsze słyszałam z opowiadań innych o tym cudownych miejscu i kiedy zobaczyłam cały ten bajkowy świat na własne oczy.. po prostu się zakochałam. Wszystko było śliczne i widac było jak dużo pracy ktoś na to poświęcił.
Na następny dzień zwiedzaliśmy Paryż. Przy temperaturze 39 stopni nie było to łatwe, ale częste postoje pomogły nam przetrwać. Klimat miasta jest niesamowity. Wszedzie roi się od turystów. Nie będę wam pisać dokładnie co zwiedzaliśmy i jak bardzo wszystko mi się podobało, bo ten post nie miałby końca, a jeszcze dużo do opisania. Zostawiam was ze zdjęciami z Francji.
W Lloret de mar w końcu mogliśby odpocząć i był to wspaniały tydzień. Poznałam mnóstwo niesamowitych ludzi i jestem za nich bardzo wdzięczna. Podczas pobytu w Hiszpanii zdążyłam również zwiedzić Barcelonę, która jak dla mnie pod każdym wzgledem jest idealna. Resztę dni spędziliśmy na zakupach lub wylegiwaniu się na plaży. Mimo nieprzespanych nocy Hiszpanię wspominam chyba jako najlepszą cześć tych wakacji.
W drodze powrotnej zachaczyliśmy o Monte Carlo, które w nocy wygląda cudownie. Nie mam za dużo dobrych zdjęć ze względu na to, że było dość ciemno, a ja bylam strasznie niewyspana. Ostatnim już naszym przystankiem był park rozrywki we Włoszech, w którym poczułam trochę adrenaliny :)
Podczas tych wakacji miałam również okazję odwiedzić Włochy na dłużej i zamieszkac w domku z pięknym widokiem na morze. Zwiedzilam również Rzym, w którym byłam już po raz drugi i po raz drugi się zakochałam.
Na koniec wakacji przyjechała jeszcze do mnie internetowa przyjaciółka (za którą baardzo tesknię) i wyprawiłam impreze urodzinową, na którą przyszła większośc moich przyjaciół.
A więc to było takie krótkie podsumowanko moich tegorocznych wakacji. Jedyny minus to niestety moje zdrowie, ale dostałam już leki więc niedługo powinno mi się poprawić.Przepraszam za układ zdjęć, mam z tym małe problemy. Jestem początkująca i jeszcze nie wszystko umiem robić. Dzięki, że poświęciliście swój czas. Do następnego razu! xx.
P.s. Dziękuję za wszystkie miłe komentarze pod ostatnim postem. Dziękuję również Darii (http://smerfastycznadaria.blogspot.com/), która pomogła mi z wyglądem xx.
-Marta x
snap- opsmybella n
tumblr- coolgirlsneverdance
ig- opsmybella
